Konferencja szefów MSW i MSZ w sprawie ewakuacji osób polskiego pochodzenia ze wsch. Ukrainy
Fot. KPRM
- Do ewakuacji osób polskiego pochodzenia z Donbasu jesteśmy przygotowani od dwóch tygodni. Mamy przygotowany ośrodek, który zaopiekuje się osobami, które przybędą z Ukrainy – zapewniła podczas konferencji w Kancelarii Premiera minister Teresa Piotrowska.
Spotkanie rozpoczęło się od informacji ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny, o działaniach polskiego konsulatu w Charkowie w kwestii ustalenia listy osób zainteresowanych ewakuacją ze względu na zagrożenie dla życia i zdrowia.
- Ogłosiliśmy akcję zbierania zgłoszeń do ewakuacji. Trwało to kilka tygodni – wyjaśnił minister Grzegorz Schetyna. – Zależało nam na tym, by każdy dowiedział się o akcji polskiego rządu – dodał.
Równolegle prowadzona była akcja udzielania zapomóg finansowych dla osób polskiego pochodzenia mieszkających w Donbasie. 26 grudnia zakończyły się działania związane z tworzeniem listy osób zgłaszających chęć wyjazdu do Polski. Następnie odbyła się weryfikacja zgłoszonych osób (m.in. pod względem ważnych dokumentów, Karty Polaka). Z zebranych i zweryfikowanych przez MSZ i Konsula Generalnego danych, 205 osób zadeklarowało chęć wyjazdu z Donbasu. Minister Grzegorz Schetyna podkreślił, że akcja zostanie przeprowadzona w styczniu. Dodał również, że resorty spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych stale współpracują ze sobą w tej kwestii.
"Jesteśmy przygotowani od dwóch tygodni"
Minister Teresa Piotrowska zdementowała doniesienia medialne o rzekomych „animozjach pomiędzy ministrami spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych”. Wyjaśniła, że działania wobec osób oczekujących pomocy ze strony polskiego rządu uzależnione były od momentu ustalenia ostatecznej liczby osób zainteresowanych ewakuacją.
- Czekaliśmy na zamknięcie listy, bo od tego momentu możemy mówić o konkretnych działaniach. Do ewakuacji jesteśmy przygotowani od dwóch tygodni. Mamy przygotowany ośrodek, który zaopiekuje się osobami, które przybędą z Ukrainy – zapewniła Teresa Piotrowska.
Następnie szefowa MSW omówiła etapy udzielania pomocy osobom polskiego pochodzenia, które przybędą z Ukrainy. – Pierwsze trzy miesiące to etap zakwaterowania, rozeznania potrzeb, struktury osób, które przyjadą. Następnie odbywać się będzie włączenie tych osób w kursy językowe, adaptacyjne, zaopiekowanie dzieci poprzez obowiązek szkolny, wyposażenie dzieci do szkół – wymieniała minister Teresa Piotrowska.
Zapewniła, że ewakuowane osoby polskiego pochodzenia z terenów Ukrainy będą miały zapewnione wyżywienie, zakwaterowanie, opiekę medyczną, kursy adaptacyjne czy językowe. Równolegle będzie wyjaśniana ich sytuacja prawna. - Będzie to się odbywało na miejscu, w ośrodku, z pomocą miejscowego wojewody i szefa do spraw cudzoziemców. Osoby z "Kartą Polaka" w krótkim czasie powinny uzyskać status stałego pobytu w kraju – powiedziała szefowa MSW.
W kolejnych trzech miesiącach osoby pozostające w ośrodkach będą przygotowywane do przeniesienia w miejsca stałego zamieszkania. – Stosowane będą kursy zawodowe, nostryfikacja dyplomów – powiedziała minister Teresa Piotrowska. Przyznała, że prowadzone są rozmowy z wojewodami, burmistrzami, samorządami „w kontekście zabezpieczenia tych osób i usamodzielnienia po 6 miesiącach”.
- Założyliśmy, że ten pobyt w ośrodku nie powinien trwać dłużej niż 6 miesięcy – zaznaczyła szefowa MSW. - W ośrodku będą pomagać wolontariusze oraz urzędnicy z mojego resortu, którzy będą koordynowali wszystkie sprawy związane z pobytem w Polsce – dodała minister.
Koszty pobytu ewakuowanych osób polskiego pochodzenia szacowane są na około 4 milionów złotych. Fundusze będą pochodzić z rezerwy ogólnej. Minister zaapelowała również do wszystkich, którzy są w stanie przyłączyć się do pomocy. - Zwracam się do organizacji pozarządowych, do wojewodów, władz samorządowych, szefów firm – do wszystkich, którzy mogą wyjść naprzeciw potrzebom tych osób – powiedziała minister Teresa Piotrowska.
Podkreśliła też, że MSW w zakresie udzielania pomocy Polakom ze wschodniej Ukrainy współpracuje z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwem Edukacji Narodowej, a także Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji.