Szefowa MSW Teresa Piotrowska w komisariacie w Wesołej - Aktualności - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

fot. KSP

Minister Teresa Piotrowska spotkała się z policjantami z Komisariatu Policji w stołecznej dzielnicy Wesoła. Szefowa MSW towarzyszyła również funkcjonariuszom podczas prelekcji dla seniorów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku Wesoła. Policjanci ostrzegali starszych ludzi przed oszustami działającymi m.in. metodą „na wnuczka”.

Minister Teresa Piotrowska odwiedziła funkcjonariuszy z dzielnicy Wesołej w Warszawie. Policjanci na początku lutego 2015 roku rozpoczęli pracę w nowej siedzibie. Budowa Komisariatu w Wesołej trwała 2 lata. Nowy budynek komisariatu składa się z dwóch kondygnacji.

Decyzja o budowie nowego obiektu pojawiła się przed 4 laty. Miał na to wpływ systematyczny wzrost liczby mieszkańców dzielnicy. Poprzednia jednostka była w złym stanie technicznym i nie posiadała wystarczająco dużo miejsca dla zatrudnianych dodatkowo policjantów.

Koszt budowy wyniósł w sumie ponad 5 mln 500 tys. zł. Środki na ten cel pochodziły z Programu Standaryzacji Komend i Komisariatów Policji.

W ramach wizyty w stołecznej dzielnicy odbyło się również spotkanie z seniorami z Uniwersytetu Trzeciego Wieku Wesoła. Podczas takich prelekcji  funkcjonariusze ostrzegają przed oszustami i omawiają sposoby działania przestępców m.in. najpopularniejszą metodę „na wnuczka”. Podkreślają, że problemu tego typu oszustw nie można bagatelizować. W 2014 roku osoby starsze straciły w sumie 19 milionów złotych. Średnio każda z ofiar została oszukana na 11 tys. zł. Od 2006 roku liczba takich oszustw wzrasta.

Rosnąca popularność tych czynów wynika z anonimowości działania sprawców, dużego jednorazowego zysku z jego popełnienia, a także wykorzystania prostych metod manipulacji.

Wszyscy policjanci są zgodni - najskuteczniejszym sposobem przeciwdziałania temu zagrożeniu są kampanie informacyjne, świadomość ludzi starszych oraz ograniczone zaufanie. Funkcjonariusze uczulają starszych, że jeżeli dzwoni do nich ktoś, kto podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych działań. Nie można informować nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie.

Najlepiej w takiej sytuacji zadzwonić do kogoś z rodziny, zapytać o to, czy osoba, która prosiła o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Nie można ulegać presji wywieranej przez oszustów.