Minister Mariusz Błaszczak: zmiany w BOR trzeba przeprowadzać w sposób rozważny
- Po publikacji został powołany zespół, który ma zbadać okoliczności tej sprawy. Chodzi o nowe informacje, które zostały podniesione przez dziennik – poinformował minister Mariusz Błaszczak w związku z artykułem „Rzeczpospolitej” na temat Biura Ochrony Rządu. Szef MSWiA w Radiowej Jedynce podkreślił, że zespół przedstawi wyniki swoich prac po 14 dniach.
Podczas rozmowy minister przypomniał, że pierwszy zespół – powołany w Biurze Ochrony Rządu – przedstawił już raport ze swoich działań. Szef Biura przekazał sprawę do prokuratury, zostały też wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy, którzy byli odpowiedzialni za transport. Minister Mariusz Błaszczak podkreślił, że w BOR konieczna jest dogłębna zmiana.
- Nie ulega wątpliwości, że musi istnieć jednostka, która zajmuje się ochroną najważniejszych osób w Państwie. Przed nami ważne wydarzenia – szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży. (…) W związku z tym zmiany w BOR trzeba przeprowadzać w sposób rozważny – powiedział szef MSWiA.
W dalszej części rozmowy poruszono temat kryzysu uchodźczego. Minister przypomniał, że zgodnie ze stanowiskiem polskiego rządu, uchodźcom należy pomagać w miejscach, w których są oni uchodźcami, a system relokacji nie rozwiąże tego problemu. Szef MSWiA wskazał ostatnie dane, według których spośród 160 tys. ludzi, który mieli być relokowani z Grecji i Włoch, zostało relokowanych tylko 847. Minister podkreślił, że przede wszystkim należy eliminować czynniki przyciągające ludzi z Bliskiego Wschodu.
- To co dzieje się dziś w Europie to poważne zagrożenie dla spoistości Europy – podkreślił szef MSWiA.