112 – numer na wagę życia
Z okazji Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112, który przypada 11 lutego, minister Joachim Brudziński oraz wiceminister Paweł Szefernaker podziękowali operatorom numeru alarmowego z całej Polski za ich zeszłoroczną pracę na rzecz bezpieczeństwa obywateli. – Mam świadomość, jaka psychiczna i emocjonalna odpowiedzialność spoczywa na państwa ramionach – powiedział szef MSWiA podczas spotkania z operatorami i kierownikami centrów powiadamiania ratunkowego, które odbyło się w siedzibie CPR w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Gratulacje i podziękowania złożyła operatorom także Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112, który obchodziliśmy wczoraj, był doskonałą okazją do podkreślenia roli, jaką odgrywają operatorzy numerów alarmowych pracujący w 17 centrach w całej Polsce. - Przyjmujecie miliony zgłoszeń rocznie. Nie ma większej zasługi, niż to, gdy ratuje się życie. Gdy ratuje się jedno życie, ratuje się cały świat – powiedział szef MSWiA.
Minister poinformował również, że podejmie działania, dzięki którym możliwe będzie podniesienie zarobków operatorom CPR-ów. - Będziemy dokładać wszelkich starań, tak jak udało się nam to w przypadku służb mundurowych - podkreślił Joachim Brudziński.
W Polsce funkcjonuje 17 Centrów Powiadamiania Ratunkowego (16 centrów w miastach wojewódzkich plus dodatkowe w Radomiu), które odbierają połączenia kierowane na numer alarmowy 112. Średni czas oczekiwania na odebranie połączenia w CPR nie przekracza dziesięciu sekund. - Te dziesięć sekund niejednokrotnie przesądza o uratowaniu życia bądź zdrowia – zaznaczył minister Joachim Brudziński. W 2017 r. we wszystkich CPR zarejestrowano łącznie prawie 19 mln zgłoszeń przychodzących (średnio ponad 1,5 mln połączeń miesięcznie w skali kraju, 93 tys. miesięcznie w każdym centrum). Najwięcej z nich kierowane było do państwowego ratownictwa medycznego. Niestety prawie 8,5 mln (45 proc. wszystkich) stanowiły zgłoszenia fałszywe – ich odsetek w ubiegłym roku zmniejszył się o ponad 2 proc. w porównaniu z rokiem 2016, jednak w dalszym ciągu jest to ogromna liczba.
Wiceminister Paweł Szefernaker odniósł się do raportu Komisji Europejskiej z ostatnich dni na temat europejskiego numeru alarmowego 112. – Z raportu wynika, że 45 procent telefonów wykonanych pod numery alarmowe to połączenia na numer 112. To w skali Europy 135 mln połączeń. Pokazuje to, jak duże istnieje zapotrzebowanie i jak wiele osób z niego korzysta – powiedział wiceszef MSWiA. Komisja Europejska wskazuje, że czas oczekiwania na połączenie w Polsce (czyli ok. dziesięciu sekund) stawia nasz kraj w europejskiej czołówce, obok Finlandii, Holandii i Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o szybkość reakcji. Wiceminister przypomniał też, że od października funkcjonuje w Polsce system eCall – dzięki niemu operatorzy numerów alarmowych otrzymują powiadomienie o wypadku z wykorzystaniem automatycznego systemu zamontowanego w samochodzie. Dodał także, że sytuacja w najbliższych latach będzie się zmieniać, ponieważ coraz więcej osób w naszym kraju będzie posiadać takie urządzenia we własnych autach.
Najwięcej połączeń alarmowych w zeszłym roku zarejestrowano w centrach w Katowicach (2,2 mln zgłoszeń), Poznaniu (ponad 1,8 mln zgłoszeń) i Radomiu (ponad 1,8 mln zgłoszeń). W CPR w Gorzowie Wielkopolskim zarejestrowano 565 tys. zgłoszeń. W porównaniu z 2016 r. ogólna liczba zgłoszeń w skali całego kraju zmalała o niemal pół miliona zgłoszeń. W roku 2017 na jednego operatora w CPR przypadało średnio 1 tys. zgłoszeń miesięcznie (dla porównania w 2016 r. było to 1 tys. 95 zgłoszeń). Co ciekawe, najwięcej połączeń alarmowych rejestrowanych jest między godziną 13 a 19. Liczba połączeń w ciągu doby zaczyna znacząco wzrastać od godziny 7, a spadek połączeń następuje dopiero po godzinie 20.
Warto zaznaczyć, że w 2017 roku w województwie śląskim został przeprowadzony pilotaż przełączenia numeru alarmowego 997 na numer 112. W efekcie wszystkie zgłoszenia kierowane do numeru alarmowego Policji z terenu województwa śląskiego są obecnie obsługiwane przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach tak samo, jak zgłoszenia na numer alarmowy 112. - Przed nami konieczność wprowadzenia tych rozwiązań w całym kraju – powiedział podczas spotkania minister Joachim Brudziński. Liczba zgłoszeń alarmowych w CPR w Katowicach w grudniu 2017 wzrosła o ponad 50 tys. w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim.
-
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #1 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #2 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #3 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #4 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #5 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #6 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #7 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #8 -
Konferencja w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim #9